W poście podsumowującym styczeń wspomniałam o tym, że moje włosy w ciągu tygodnia osiągnęły przyrost 1.5cm. Wydaje się nie możliwe - a jednak :D
Metoda polega na codziennym wcieraniu oleju, wcierki, oleju plus wcierki w skórę głowy, długim ok 5minutowym masażem i na końcu 5 minutowym wiszeniem w dół. Ważne jest, by nie stosować tej metody dłużej niż przez tydzień, ponieważ potem nie zauważymy już efektów. Po zabiegu należy również zrobić kilkutygodniową przerwę i dopiero wtedy można powrócić do metody.
- Postanowiłam wypróbować tę metodę i przez tydzień codziennie wieczorem brałam jedną rybkę GAL, mieszałam ją z Jantarem i wcierałam w skórę głowy.
- Następnie przez 3 minuty wykonywałam bardzo intensywny masaż skóry głowy (wtedy pomyślałam, że muszę sobie kupić masażer!).
- Potem już klękałam i siedziałam z głową w dół przez 4 minuty.
Troszkę zmodyfikowałam czas trwania zabiegu - zwyczajnie jestem niecierpliwa :P
Poświęciłam się i zostawiałam to wszystko do rana i potem normalnie myłam głowę.
Szczerze to podeszłam do tej metody bardzo sceptycznie. No rozumiem, że trochę szybciej mogą włosy urosnąć, ale czytając o efektach to było aż do 2cm! No ale nie byłabym sobą, jeśli nie przetestowałabym tego. I mierzyłam włosy 5 razy, bo nie chciałam wierzyć, że moje włosy urosły 1.5cm w ciągu tygodnia...
Przeszukałam troszkę Internet i znalazłam wpis z efektami
Oczywiście tej metody nie powinny stosować m.in. osoby w ciąży, z nadciśnieniem i te, które mają problemy z krążeniem krwi. A jeżeli zrobi się słabo przerwij zabieg i do niego nie wracaj. Bezpieczeństwo jest ważniejsze.
Chciałabym zaznaczyć również, że osoby, które myją włosy głową w dół raczej żadnych efektów nie uzyskają. Dlaczego? Ponieważ skóra głowy przyzwyczaiła się już do zwiększonego ukrwienia i nie zareaguje przyspieszonym porostem :)
Stosowałyście tę metodę? :)
wow ale efekt!!!
OdpowiedzUsuńSama uwierzyć nie chciałam :)))
UsuńZamierzam przetestować:) Myłam włosy głową w dół przez kilka lat, ale ostatni raz 3 lata temu, także też powinno zadziałać ;))
OdpowiedzUsuńW takim przypadku na pewno :)
UsuńA, słyszałam kiedyś o tym. Nie wypróbuję, bo nie mam zamiaru myć włosów codziennie :D Chyba wolę już pić drożdże... :D
OdpowiedzUsuńJak myjesz co dwa dni, to Jakis efekt będzie. Drożdże, to była tragedia, pamiętam ten okropny zapach! Fuj.
UsuńJa myję włosy z głową w dół, więc nie dla mnie :D Ale i tak nie potrafiłabym myć włosów codziennie :D
OdpowiedzUsuńJa zawsze myje, źle się czuję, jeżeli pójdę w dwu dniowych włosach, mimo że spokojnie tyle wytrzymuja. Do tego w nocy się krece i niestety rano mam siano :(
UsuńSłyszałam o tej metodzie. Raz spróbowalam, ale sobie odpuściłam i nie wiem :))
OdpowiedzUsuńpierwszy raz czytam o tej metodzie;)
OdpowiedzUsuńsłyszałam już o tej metodzie ! musze koniecznie wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńWow, świetny efekt :)
OdpowiedzUsuńWynik oszałamiający! :)
OdpowiedzUsuńwow efekt oszałamiający, koniecznie musze wypróbowac :))
OdpowiedzUsuńkażdy taki przyrost chciałby mieć:)
Usuńnie stosowałam nigdy :)
OdpowiedzUsuńŚwietny wynik :):)
Ja mam problem z kręgami szyjnymi to chyba raczej odpada . Ale nie mam nacisku na porost więc spoko.
OdpowiedzUsuńo kurcze ;o u mnie tyle przez miesiąc rosną!
OdpowiedzUsuńJa właśnie myje włosy głową w doł, więc u mnie ta metoda odpada:(
OdpowiedzUsuńNigdy nie słyszałam o takiej metodzie :)
OdpowiedzUsuńEfekt naprawdę super, taki przyrost. U mnie niestety się nie sprawdzi,bo codziennie włosy myję, właśnie głową w dół, ale sam sposób zaciekawił mnie.
OdpowiedzUsuńEfekt zwala na kolana, moje rosną tak z 1 cm na miesiąc. Jak przeczytalam o metodzie to pierwsza myśl, że brzmi trochę jak zabieg magiczny, ale jak widać efekty przynosi. Mogę się wypowiedzieć tylko o masażu połączonym z olejowaniem - zazwyczaj włosy w czasie tego masażu wychodzą mi garściami, więc nie przykładam się aż tak bardzo do masowania, bo boję się, że wszyskie mi wypadną :-/
OdpowiedzUsuńKompletnie w to nie wierzyłam, naprawdę. Byłam bardzo sceptycznie nastawiona. Mi podczas tego zabiegu wypadanie lekko ustało. :)
Usuńteż myje zawsze głową w dół, a szkoda..
OdpowiedzUsuńNigdy nie słyszałam o tej metodzie, ale raczej nie wypróbuje bo nie chce mi się myc włosów codziennie
OdpowiedzUsuńI gratuluje efektów :)
Pozdrawiam :*
niesamowite efekty, chętnie wypróbuję tą metodę ;)
OdpowiedzUsuńSłyszałam o tej metodzie, ale nigdy nie próbowałam :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tej metodzie, ale efekty zachwycają :)
OdpowiedzUsuńNo to brawo!
OdpowiedzUsuńJa niestety myję głowę trzymając ją nad wanną, więc u mnie to raczej nie zadziała...
nie uwierze, aż nie spróbuję :-D
OdpowiedzUsuńCzęsto myję włosy głową w dół, ale i tak wypróbuję :D
OdpowiedzUsuń